Encantador*pl_Devon Rex Cattery


Idź do treści

Koty w hodowli

Kotki

GIC Dafne Unire*pl
czarna cętkowana - n24

Dafne 06.06.2009 roku na Międzynarodowej Wystawie Kotów Rasowych w Krakowie wygrała całą wystawę uzyskując tytuł BOB I (Best Of Best).
Natomiast 19.07.2009 roku w Cieszynie otrzymała tytuł BOS kat III (Best of Opposite Sex).
Jest również Super Kotką kat III 2009 roku.

Dafne - Księżniczka uwielbiająca publikę, tłumy i flesze lamp błyskowych! Lubi spać na poduszce jak na księżniczkę przystało, ale nie na byle jakiej-ma swoją ulubioną ;-) . Ciekawska naturka, która nie przepuści żadnej torbie, walizce, reklamówce czy kartonowemu pudełku. Potrafi się wcisnąć w najmniejszą szparkę i urządzić sobie wygodne legowisko. Szczególnie lubi otwierać sobie przesuwne drzwi szafy w zabudowie do sufitu, wleźć na samą górę po drodze "gubiąc" ciuchy z innych półek i tam....w zaciszu....leżeć i patrzeć na wszystkich z góry ;-) Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych! Drzwi przesuwne - pikuś....drzwi z klamką- też pikuś! Potrafi otworzyć sobie każde drzwi jeśli akurat ma ochotę aby wejść do jakiegoś pokoju! Uwielbia zabawy zadaniowe, zręcznościowe i skokowe. Uwielbia być nagradzana, chwalona - sama prowokuje zabawę w aportowanie ;-) A kiedy już się zmęczy jest czas na odpoczynek, polansowanie się na parapecie i hipnotyzowanie swoimi zielonymi oczkami w promieniach słońca.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

IC Unire z Kołyski Dominiki*pl
biała- w

Unire - mamuśka Dafne. To prawdziwa Dama... Wszystko co robi, robi z gracją, nie jak jej córka oszołom. ;-) Nieufna...ale jak raz pokocha to na zawsze! Podczas zabiegów pielęgnacyjnych, np. kąpieli prycha, krzyczy na mnie! A po wszystkim...najpierw idzie się najeść ( zawsze po sutuacjach dla niej stresowych tak robi... uzupełnia energię, którą staciła w nerwach) a później podsuwa się mi pod sam nos (w razie jakby jej nie zauważyła ;-) ) i dziękuje mrucząc głośno! Wygina się przy tym w każdą stronę, aby nie pominąć w głaskaniu żadnego miejsca na jej ciałku. Ma piękną smukłą sylwetkę i niezwykły refleks! Jeśli nie wiadomo kto był szybszy w boksowaniu- to na pewno Uncia! Wspaniała matka...opiekuńcza i troskliwa...czasem aż przesadnie ;-)

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

IC Cleo Unire*pl
czarna cętkowana - n24

Cleo - Pani domu, zazdrosna terytoralistka. Fochmenka pełną gębą! W chwilach zazdrości potrafi siedzieć wpatrzona jak głaska się innego kota....w jej oczach widać wyryte "co, już mnie nie kochasz...? pieścisz te... te inne koty! ja jestem już niepotrzebna!" I nie wiem jak by się ja wołało....zachęcało...wszystkie przywoływania ignoruje! Niech się tylko któryś kot wtedy do niej się zbliży...nafuczy, nabije go...ale człowieka nie tknie - tak go kocha! Potrafi siedzieć z fochem długie godziny - ale tylko do momentu aż wszytkie kociambry ulokują się gdzieś na drzemkę....wtedy dama wkracza na scenę... włazi na kolana...mruczy jak opętana i patrzy z uwielbieniem w oczy jakby chciała powiedzieć "A teraz jesteś TYLKO MÓJ!". Z drugiej strony gapa z niej pierwsza klasa! Jeśli coś zleciało... to 100 procentowo była to Cleo! Wskakując na drapak źle wymierzyła i gruchnęła jak długa na panele ;-) Na szczęście nigdy jeszcze nie doznała żadnych obrażeń....a przy jej "szczęściu" to CUD!!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kocur

CH Karol RexDorTina*pl
rudy - d

Rudy - zawsze i wszędzie dżentelmen ;-) Jako Pan domu pierwszy wita rano, upewniając się iż bezpiecznie dotrze się do łazienki. Potem raczy dawką mruczenia w zamian za małe pieszczoty na kolankach ;-) Musi zawsze sprawdzić każdy kąt...wszystko obwąchać.... doglądnąć czy każdej z jego dam nic nie brakuje. Sam jest niesamowitym czyścioszkiem i skrupulanie pomaga w toalecie swoim kobietom ;-) Czasami tylko, jak któraś ma zły dzień, to w zamian za uczynność i troskę - obrywa po łbie. Zwinny, muskularny, pierwszy do zabawy! Sam wyszykuje i wyciąga sobie ulubione zabawki - nie ważne czy są na dnie budki głęboko pod innymi - on je znajdzie! Jak prawdziwy mężczyzna nie lubi zbytniego tulenia go, ściskania....woli sam przyjść i wyłożyć się na kolanach pańci ;-) W bliższych kontaktach z kotkami (przy kryciu) delikatny romantyk, który nie bierze kotki siłą...on sobie poczeka...pokokietuje...aż kotka pomyśli, że to ona rządzi... A wtedy ją dopada! Jednakże nigdy nie zranił kotki w żaden sposób, bo jak wcześniej wspominałam to prawdziwy dżentelmen! Tak, jest mężczyzną w tym domu...ale wystarczy tylko tupnąć mocniej a ucieka znajdując sobie bezpieczny kąt i zobaczyć co dalej... ;-)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Powrót do treści | Wróć do menu głównego